Windykacja międzynarodowa: kiedy reagować na opóźnienia?

Windykacja międzynarodowa: kiedy reagować na opóźnienia? Co drugi polski przedsiębiorca boryka się z problemami związanymi z regulowaniem płatności od ze strony zagranicznych partnerów. Zastanawiasz się, jak radzić sobie z opóźnieniami i kiedy podejmować działanie zmierzające do odzyskania należności od partnerów z zagranicy? Zaległości płatnicze to praktyka międzynarodowa. Miał z nimi do czynienia niejeden przedsiębiorca. Dla każdego kraju wzorce transakcji są różne. Poniżej prezentujemy infografikę, obrazującą barometr płatności na świecie: opóźnienia w płatnościach Infografika jasno pokazuje, że najgorzej płaci się w Polsce i Portugalii. Najlepszymi płatnikami na starym kontynencie są natomiast przedsiębiorcy z Niemiec. Słyną ze swojej rzetelności i terminowości. Wśród nich praktycznie nie istnieje problem opóźnionych płatności w dłuższej – kilkumiesięcznej perspektywie. Jeśli więc prowadzisz interesy z niemieckim kontrahentami nie powinieneś obawiać się opóźnień. Dobrze jest również w krajach Beneluksu. Od dłuższego już czasu należą one do tych najbardziej stabilnych gospodarczo. Holendrzy w połowie płacą na czas, Belgowie w 44%.[signinlocker] Do grona najgorszych płatników w Europie należą Polska, Hiszpania i Portugalia. W Portugalii tylko 17% przedsiębiorców dokonuje płatności w ustalonym czasie, a ponad 11% zobowiązań ma wiekowanie dłuższe niż trzy miesiące. W Hiszpanii jest niewiele lepiej. 8,3% płatności dokonywanych jest w terminie dłuższym niż 90 dni. Współpracując więc z kontrahentami z półwyspu iberyjskiego należy być bardziej czujnym i nie pozwalać nawet na drobne opóźnienia.

Kiedy reagować?

Biorąc pod uwagę przedstawione powyżej informacje, należy sobie odpowiedzieć na pytanie kiedy i jak reagować na opóźnienia. Skoro dochodzenie należności krajowych stało się dobrą praktyką, czas porzucić dość powszechną niegdyś opinie, że zagraniczne długi są nie do odzyskania i należy je uznać jako utracone bezpowrotnie należności. Gama narzędzi wspierających wierzyciela jest duża, nie warto więc czekać. Jeżeli po upływie terminu płatności odbiorca unika kontaktu i nie podaje konkretnej przyczyny opóźnienia, należy jak najszybciej przekazać sprawę do windykacji. Najlepiej też ograniczać własne próby odzyskania długu. Działania samodzielne są niezwykle trudne. Wiążą się bowiem z dużym zaangażowaniem w prawne zawiłości sprawy i niejednokrotnie wymagają inwestowania w szkolenia personelu. Dodatkowym zagrożeniem może być też pogorszenie relacji z kontrahentami. W takie sytuacji zlecenie windykacji zewnętrznej firmie jest dużo lepszym rozwiązaniem. Wprowadzi ono element profesjonalizmu i spowoduje szybsze odzyskanie należności. [/signinlocker]

Komentarze