Wypowiedzieć umowę kredytową może każda ze stron. Jednak rzadko się zdarza, aby to kredytobiorca składał wypowiedzenie. Zwykle to bank decyduje się na wypowiedzenie umowy kredytowej. Może to jednak zrobić tylko w ściśle określonych warunkach. W przypadku pojawienia się problemów ze spłatą zadłużenia bank może obniżyć kwotę przyznanego kredytu lub wypowiedzieć umowę kredytową. Jedynym wymogiem do uruchomienia takiego procesu jest zwykle wcześniejsze pisemne wezwanie do spłaty zaległości. Warunki wypowiedzenia określa umowa kredytowa, regulamin stosowany przez dany bank. Muszą być one jednak zgodne z Prawem bankowym, według którego bank jest upoważniony do wypowiedzenia umowy kredytowej w razie stwierdzenia, że warunki udzielenia kredytu nie zostały dotrzymane lub w razie zagrożenia terminowej spłaty kredytu z powodu złego stanu majątkowego kredytobiorcy.[signinlocker] W praktyce oznacza to, że umowa zostaje wypowiedziana w momencie wystąpienia zaległości w spłacie (najczęściej dwie raty). Termin wypowiedzenia wynosi 30 dni (chyba, że zapis w umowie wskazuje dłuższy termin) i liczy się od dnia otrzymania pisma z tą informacją. Po wypowiedzeniu umowy dłużnik zobowiązany jest do spłaty całości zadłużenia przed upływem okresu wypowiedzenia. Dotychczasowe wysokości rat i terminy ich spłat przestają obowiązywać. Jeżeli w ww. czasie dłużnik nie zwróci całej pozostałej do spłaty kwoty kredytu, staje się ona wymagalna i naliczane są od niej odsetki za opóźnienie. Wytyczne te dotyczą również nowych kredytów konsumenckich, czyli zawartych od 18 grudnia 2011 r. umów o kredyt lub pożyczkę w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, której konsumentowi udzielają firmy pożyczkowe. [/signinlocker]