
Żyjemy w czasach kiedy mało kogo stać na samodzielne kupno mieszkania za gotówkę, a 1/3 zawieranych małżeństw kończy się rozwodem. Narastającym problemem staje się kwestia kredytu po rozwodzie. Dopiero gdy z byłym mężem czy żoną łączy nas jedynie kredyt, zaczynamy się zastanawiać jak wyplątać się ze wspólnych zobowiązań.